Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi blindman z miasteczka Krzyż Wlkp./Kalisz. Mam przejechane 50405.31 kilometrów w tym 565.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.46 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy blindman.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 29.30km
  • Czas 02:16
  • VAVG 12.93km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

po domowemu

Sobota, 27 kwietnia 2013 · dodano: 15.05.2013 | Komentarze 0

wypad do domu z tobołami i krótkie, w zasadzie bardzo krótkie, pedałowanie
Kategoria Krzyż


  • DST 52.50km
  • Czas 02:32
  • VAVG 20.72km/h
  • VMAX 45.58km/h
  • Sprzęt white power
  • Aktywność Jazda na rowerze

po Poznaniu

Czwartek, 25 kwietnia 2013 · dodano: 25.04.2013 | Komentarze 0

wypad pociągiem do Poznania na małe szkolenie, w międzyczasie dealerka leków :P i przejażdżka z Dudą podczas której miała miejsce mała awaria (po raz trzeci w tym roku puściła kontra w piaście) ale spokojnie, wszyscy żyją :)
Kategoria bike taxi


  • DST 38.58km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 19.13km/h
  • VMAX 59.97km/h
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

w krótkich spodenkach

Wtorek, 23 kwietnia 2013 · dodano: 23.04.2013 | Komentarze 0

do serwisu, wypad do Trzebanii i wyjazd do pracy

  • DST 18.79km
  • Czas 00:57
  • VAVG 19.78km/h
  • VMAX 39.42km/h
  • Sprzęt white power
  • Aktywność Jazda na rowerze

work i inne

Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 · dodano: 23.04.2013 | Komentarze 0

do pracy i po zakupy

  • DST 15.69km
  • Czas 00:55
  • VAVG 17.12km/h
  • VMAX 37.72km/h
  • Sprzęt white power
  • Aktywność Jazda na rowerze

rozjazd

Piątek, 19 kwietnia 2013 · dodano: 19.04.2013 | Komentarze 0

do pracy i na zakupy, odciskając już odciśniętą .upę :)
ps. w międzyczasie wieczorny test nowych rowerowych gadżetów :D

  • DST 173.05km
  • Czas 06:50
  • VAVG 25.32km/h
  • VMAX 60.22km/h
  • Sprzęt white power
  • Aktywność Jazda na rowerze

sentymentalnie po studencku :)

Czwartek, 18 kwietnia 2013 · dodano: 18.04.2013 | Komentarze 3

Work - home - Śmiegiel - Kościan - Wiry - Luboń - Poznań - Mosina - Gostyń PKP - Leszno PKP - home
cd.

  • DST 20.90km
  • Czas 00:58
  • VAVG 21.62km/h
  • VMAX 43.76km/h
  • Sprzęt white power
  • Aktywność Jazda na rowerze

na miasto

Środa, 17 kwietnia 2013 · dodano: 17.04.2013 | Komentarze 0

typowo miejski przejazd i do pracy

  • DST 4.11km
  • Czas 00:15
  • VAVG 16.44km/h
  • VMAX 33.50km/h
  • Sprzęt white power
  • Aktywność Jazda na rowerze

work

Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 · dodano: 15.04.2013 | Komentarze 0

do pracy na rowerze bo piechotką byłoby spóźnienie

  • DST 30.48km
  • Czas 01:50
  • VAVG 16.63km/h
  • VMAX 54.13km/h
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzebańskie szlaki

Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 · dodano: 15.04.2013 | Komentarze 0

Śmiganie po dawno już nie zjeżdżonych szlakach, niektóre ścieżki już pozarastały.
Dodatkowo w wielu miejscach pojawiły się ślady działalności drwali więc gałęzi było też sporo. Ale bilans pozytywny: zero gleb, zero snake'ów, kilka uślizgów na zajechanym już Racing Ralph'ie



  • DST 34.31km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:34
  • VAVG 13.37km/h
  • VMAX 66.81km/h
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziki Kona Team powraca :)

Sobota, 13 kwietnia 2013 · dodano: 14.04.2013 | Komentarze 3

Nareszcie!!!! :) Pierwszy raz tej wiosny i w ogóle pierwszy raz w tym roku spotkały się słynne :P już dziewczyny ujeżdżane przez swych dzielnych jeźdźców :)
Spotkanie nastąpiło w Krosinku, w pobliżu myjni, która docelowo miała nam pomóc po wycieczce doprowadzić rowery do porządku (jak się później okazało nie było takiej potrzeby).
Kikapu Deluxe pomimo tego że dawno nie jeździła naprawdę wyrywała do przodu jak młoda łania:), z kolei Kula powoli się rozgrzewała, a wszystko przez to, iż jeździec był tuż po nocce a dodatkowo nie mógłem się odnaleźć w siodle z powodu odciśniętej czteroliterówki :)
Nasza trasa, jak to zwykle u nas, w dużej mierze zdążała przez dziewicze jeszcze odmęty gdzie jedynymi śladami życia były odchody lokalnie występującej zwierzyny. Ale zdarzało się nam poruszać po zwykłych szlakach, m.in. zjazd z Osowej, na której niestety pojawił się dość silny wiatr umożliwiający bicie rekordów prędkości.

cdn..



euforia szczęśliwego rowerzysty :)


nasze laseczki


standardowy zestaw do demontażu opony (w sytuacji gdy łyżek brak :P)


najszybszy rowerzysta na szlaku


glinianki




sancho i pancho :)