Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi blindman z miasteczka Krzyż Wlkp./Kalisz. Mam przejechane 50405.31 kilometrów w tym 565.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.46 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy blindman.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2018

Dystans całkowity:453.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:90.60 km
Więcej statystyk
  • DST 39.00km
  • Sprzęt white power
  • Aktywność Jazda na rowerze

do pracy

Piątek, 28 grudnia 2018 · dodano: 31.12.2018 | Komentarze 0



  • DST 31.00km
  • Sprzęt Orbitka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwudniowe

Poniedziałek, 24 grudnia 2018 · dodano: 25.12.2018 | Komentarze 0



  • DST 106.00km
  • Sprzęt white power
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tygodniówka

Piątek, 21 grudnia 2018 · dodano: 23.12.2018 | Komentarze 0



  • DST 187.00km
  • Sprzęt white power
  • Aktywność Jazda na rowerze

tygodniówka

Niedziela, 16 grudnia 2018 · dodano: 17.12.2018 | Komentarze 0

do pracy + treningi


  • DST 90.00km
  • Sprzęt Orbitka
  • Aktywność Jazda na rowerze

wyrównanie przebiegów

Czwartek, 6 grudnia 2018 · dodano: 10.12.2018 | Komentarze 0

Dawno mnie tu nie było! Dokładnie 1287km temu
Nadrobić zaległości reportażowe ciężko, zatem wymienię tylko co i gdzie się większego działo :)
Większość to dojazdy do roboty. Prócz tego znalazły się:

- 17-19.08 - Ochotnica 4 Towers - 1-wsza w życiu etapówka której niestety nie ukończyłem, mimo ponad 1,5h walki z oponą i dętką w ostatni dzień.. także Ochotnico w 2019 roku mamy rachunki do wyrównania :) Swoją drogą jest gdzie wracać bo Gorce i Pieniny są piękne a podjazdy srogie np. takie Twarogi http://www.altimetr.pl/podjazd-twarogi.html
1.
ps. na większości zdjęć micha mi się cieszy także naprawdę miałem frajdę :)
2.
3.

4.

5.serwis też był 

6. odpoczynek też 

7.chcę się tam wracać :)


- 30.09 - KE Wolsztyn - power zgon - 50km z mocą ale słabe śniadanie położyło wynik, zżarcie nawet 6-7!!! żeli nie dało rady,

- 21.10 - Binduga Duathlon - 3-ci start z cyklu Duathlon Wielkopolska - 4 miejsce open, gdyby nie prawie złamana noga i zgubiony but w rzeczce + OTB w piochu mogłoby być wyżej. Ale mimo tego kończę generalkę na 2 pozycji Open :) :) :)

- 27.10 - Duathlon Żarnowiec - pierwsze w życiu wygrane zawody OPEN w końcu :P
1.biegnę
2. gonią mnie 

3. przerwać czy nie przerwać? :)

4. podium! zdjęcie dla sponsorów :D


- dojazdy na rehabilitację- tydzień po Żarnowcu skręciłem staw skokowy także miałem przymusowe lenistwo

- 1.12 - Strzała Topoli - Ogórek przełajowy organizowany przez Interkol Ostrów. Mimo słabego startu (wąsko, pełno gałęzi, brak chęci do ryzyka) i spadku łańcucha dwa razy udało mi się dogonić czołówkę i nawet na 400m przed metą byłem pierwszy ale ostatecznie kończę 6ty :)