Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi blindman z miasteczka Krzyż Wlkp./Kalisz. Mam przejechane 50405.31 kilometrów w tym 565.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.46 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy blindman.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2013

Dystans całkowity:635.51 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:02:02
Średnia prędkość:25.17 km/h
Maksymalna prędkość:37.85 km/h
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:28.89 km i 2h 02m
Więcej statystyk
  • DST 10.00km
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

sklep

Wtorek, 15 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

do Castoramy
Kategoria bike taxi


  • DST 32.00km
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

do pracy

Poniedziałek, 14 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

Na PKP, do pracy i z powrotem nach Kalisz z tobołkiem.

  • DST 12.00km
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

takie tam

Niedziela, 13 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

W sumie to tylko na cmentarz, laskiem.
Kategoria Krzyż


  • DST 29.14km
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

stare śmieci ;)

Sobota, 12 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

Po krótkiej konserwacji roweru, ruszyłem w dawno nie odwiedzane miejsca. Początkowo miałem pojechać w kierunku DPNu ale prognozy nie dawały nadziei na poprawę aury a co gorsza zwiastowały deszcze, zatem wybór padł na Lubiewo. Ostatni raz byłem nad tym jeziorem chyba z 6-7 lat temu... Po drodze okazało się że wiele się w okolicy pozmieniało. Pobudowało sie trochę nowych domów, ścieżki, które w coraz już dalszej przeszłości pokonywałem bądż to na rowerze, czy piechotą wraz z moim psiukiem, pozarastały... Odnowiono most kolejowy nad Drawą, dzięki czemu można teraz po nim przejść nawet nocą bez obaw że wpadniesz przez dziurę wprost do wody, wyrównano i poszerzono kilka gruntowych dróg, które w niedalekiej przyszłości zostaną wyasfaltowane (dzięki Donek;) ) Nawet droda leśna która prowadziła do Lubiewa została przygotowana w podobny sposób ( WOW!!)

Pomimo że wycieczka była stosunkowo krótko sprawiła mi wiele przyjemności :)


Lubiewo
Kategoria Krzyż


  • DST 10.00km
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

do domu

Piątek, 11 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

Na dworzec PKP, do Ostrowa, do pracy, na dworzec, do Poznania, poźniej pewnie z kilometr by podziwiać PCC,ehh i po co w tym mieście kolejne centrum handlowe..znów pociągiem i kawałek po Krzyżu.

  • DST 14.00km
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

z panną Ffffyy :)

Czwartek, 10 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

po pracy, wspólnie, do wiatraka i z powrotem :)
Kategoria z Fryśką :)


  • DST 43.00km
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

samemu

Środa, 9 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

wokół komina

  • DST 20.00km
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

z Mychą

Wtorek, 8 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

Z Fryśką na przejażdżke, a co, z kobitką też się fajnie jeździ ;)
ps. na trasie, na drodze rowerowej zobaczyliśmy ok. 35cm okaz zaskrońca, niestety bidula idealnie w połowie swej długości był rozjechany przez koło roweru, uprzedzam oskarżenia, to nie nasza sprawka! ;) choć zwierzaka szkoda...
Kategoria z Fryśką :)


  • DST 10.00km
  • Sprzęt kuleczka :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

po weekendowo

Poniedziałek, 7 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 0

rozkulanie na Kulce

  • DST 22.50km
  • Sprzęt white power
  • Aktywność Jazda na rowerze

sherlock holmes...

Piątek, 4 października 2013 · dodano: 18.10.2013 | Komentarze 3

Tylko w jedną stronę, powrót już samochodem. Wyjazd do pracy z półgodzinnym zapasem celem odnalezienia licznika. Jak się póżniej okazało wystarczyłoby ledwie 5min... To co zajęło mi wczoraj grubo przeszło pół godziny i dodatkowe 3-4km trwało ledwo chwilę, ponadto licznik znalazłem ledwie 300m od miejsca gdzie zorientowałem się że go zgubiłem. Co do liczniku, to co tu mówić, zdjęcie wszystko dopowie...